Zdemolowali dom w Celestynowie. Zdradziła ich…kartkówka [FILM]

Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...
Grupa siedmiu nastolatków w wieku od 12 do 14 lat dopuściła się poważnych zniszczeń w jednym z niezamieszkałych domów w Celestynowie. Nagraniem, na którym m.in. z 1. piętra wyrzucają przez okno telewizor “pochwalili się” w internecie. W ustaleniu sprawców policjantom pomogła… zagubiona przez jednego z nastolatków kartkówka.

Historia zaczęła się w czerwcu, kiedy grupa młodzieży dowiedziała się o nieużywanym domu, który służył im początkowo jako tajne miejsce spotkań. Jednak ich działania wymknęły się spod kontroli. W ramach “zabawy” nastolatkowie zdemolowali budynek, wybijając szyby, uszkadzając rynny, a wewnątrz demolując meble i sprzęt kuchenny. Kulminacją ich wybryku było wyrzucenie telewizora z 1. piętra na zewnątrz – scena, którą nagrali i udostępnili później w mediach społecznościowych.

Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze Ogniwa ds. Nieletnich i Patologii szybko zabezpieczyli ślady, które pomogły w identyfikacji sprawców. Przypadkowo, jednym z dowodów okazała się zagubiona kartkówka jednego z młodych mieszkańców, co znacznie przyspieszyło ustalenie tożsamości uczestników incydentu. Policjanci dotarli do szkoły, do której uczęszczali wszyscy zamieszani w sprawę, i przesłuchali ich w obecności rodziców.

Wszyscy młodzi sprawcy przyznali się do dokonania zniszczeń, choć nie potrafili wyjaśnić, co kierowało ich postępowaniem. Wskazali jedynie, że pierwsza osoba zaczęła demolować budynek, dołączała do niej reszta nastolatków, aż wszystko wymknęło się spod kontroli.

Sprawa zostanie skierowana do Sądu Rodzinnego w Otwocku. Młodzież będzie musiała ponieść odpowiedzialność za swoje czyny a sąd rodzinny ma możliwość nakazania naprawienia szkody przez rodziców lub opiekunów, co ma na celu uświadomienie młodzieży co do konsekwencji ich działań.

Apel funkcjonariuszy skierowany jest tutaj do rodziców i opiekunów – obecność, troska i rozmowa z dziećmi mogą pomóc w zapobieganiu podobnym sytuacjom. Warto pamiętać, że młodzi ludzie potrzebują wsparcia i zrozumienia, aby nie kierowali się impulsywnymi decyzjami, które mogą mieć poważne skutki dla ich przyszłości.

Ta historia jest przypomnieniem, jak łatwo młode osoby mogą się zagubić w tłumie i poddać się grupowemu impulsywności, co w tym przypadku skończyło się poważnymi zniszczeniami i koniecznością podjęcia działań prawnych. Warto wyciągnąć z niej naukę i zwrócić uwagę na potrzebę edukacji i odpowiedzialności już od najmłodszych lat.

Źródło: KPP Otwock

Czytaj także:

Raport o stanie… Nowy cykl – część 1.
Facebook
Twitter
Scroll to Top