Policjanci zatrzymali 5 osób zamieszanych w kradzież ciągnika siodłowego wartego ponad 350 tysięcy złotych.
Do policjantów otwockiego Wydziału Kryminalnego zgłoszono kradzież ciągnika siodłowego. Służy od razu przystąpiły do pracy, a po kilku dniach działań wszystkie tropy doprowadziły do powiatu węgrowskiego, gdzie najprawdopodobniej znajdowała się dziupla samochodowa.
Po ustaleniu adresu miejsca przestępstwa, policjanci wkroczyli na posesję następnie ją przeszukując.
Na miejscu policjanci zatrzymali 4 mężczyzn, dwóch w wieku 19 lat, jednego w wieku 45 lat oraz jednego w wieku 66 lat.
Kryminalni z Otwocka namierzyli dziuplę samochodową. W czasie prowadzonej akcji zatrzymali 4 osoby, a niedługo później jeszcze jednego mężczyznę podejrzanego o kradzież ciągnika siodłowego o wartości kilkuset tysięcy złotych.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) January 23, 2024
Więcej: https://t.co/otk1DkQwVd pic.twitter.com/6nefH5LPSb
Podczas oględzin miejsca odkrytych zostało wiele części samochodowych.
Na tym jednak praca policji się nie skończyła. Funkcjonariusze ustalili, że w sprawę zamieszany jest również 39-latek, mieszkanie powiatu mińskiego, który pełni kluczową rolę w grupie przestępczej.
Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Garwolinie postawił 4 zatrzymanym mężczyznom zarzuty paserstwa mienia o znacznej wartości. Trzech z nich zostało objętych policyjnym dozorem, a jeden dodatkowo musiał wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych.
39-latek usłyszał zarzuty kradzieży mienia znacznej wartości, za które ustawodawca przewidział odpowiedzialność do 10 lat pozbawienia wolności.
Foto: KPP Otwock