Od najmłodszych lat bawił się sportem. Jego historia ze street workoutem zaczęła się przypadkowo. Nikt nie przypuszczał, że zostanie on wielkokrotnym mistrzem Polski w podciąganiu na drążku z dodatkowym obciążeniem. Teraz, pomimo wielu dokonań, planuje sięgnąć po kolejne trofea.
Paweł Koch jako jeden z pierwszych Otwocczan znalazł swoją pasję w treningu na drążkach. Jego przygoda zaczęła się, kiedy miał 15 lat i trwa do dziś. Sportowiec cechuje się determinacją i poświęceniem, które wyróżniają go na tle konkurencji. Posiada imponującą siłę fizyczną, co sprawia, że jest niezastąpiony w swojej kategorii. Niewątpliwie Paweł jest pasjonatem w swojej dziedzinie. Wyznacza sobie nowe, ambitne cele i dąży do ich osiągnięcia. Nieustannie szuka technik treningowych i stara się ulepszać swoje umiejętności.
-Pierwsze treningi zaczynałem mając 15 lat. Teraz mam 46 lat, więc już jakiś czas trenuję. Street Workout był dla mnie zawsze bardzo ważny. Moje pierwsze podrygi z tym sportem zaczęły się przez przypadek. “Popsuł” mi się kręgosłup. Załamałem się. Nie mogłem ćwiczyć, pomyślałem, że tracę swój sens życia. Po rozmowach z różnymi ludźmi dowiedziałem się czym jest street workout i że tego typu treningi są bardzo zdrowe, bo rozciągają kręgi. Wzmacniając gorset mięśniowy, czyli mięśnie brzucha i mięśnie klatki piersiowej, tworzymy mocną konstrukcję pleców – tłumaczy Koch.
Największe osiągnięcie Otwocczanina to trzykrotne mistrzostwo Polski w podciąganiu z dużym ciężarem (1RM). Kolejne wyczyny sportowca, to dwukrotne mistrzostwa Polski w kategorii SENIOR w Radzyniu Podlaskim. Starty na zawodach rozpoczął, kiedy miał 39 lat, więc był często dużo starszy od konkurencji. Oficjalnie, jego rekord, który został już pobity to 95 kg na pasie.
-Kiedy już trzy razy zdobyłem Mistrzostwo Polski, miałem przestój. Może to brzydko zabrzmi, ale wygrywanie z innymi zaczęło mnie nudzić. Musiałem znaleźć sobie coś nowego. Dalej trenowałem, ale już nie pod zawody. Najważniejsze jest to, że znów odzyskałem zajawkę.
Jak sam twierdzi, przerwa od rywalizacji jest pomocna, szczególnie dla psychiki. Czasami ważne jest zrozumienie, że odpoczynek od aktywności fizycznej jest równie istotny jak regularne treningi. Odskocznia pozwala ciału i umysłowi zregenerować się, co może przynieść korzyści, zarówno w krótkim i długim okresie. Dlatego też, choć sport jest ważną częścią zdrowego trybu życia, to warto dać sobie szansę na zrelaksowanie się. Odpowiedni balans między pasją, a czasem wolnym pozwala zachować równowagę oraz uniknąć przeciążenia fizycznego i psychicznego.
Rozpoczęcie przygody ze street workoutem jest dostępne dla każdego, niezależnie od wieku, płci czy poziomu kondycji fizycznej. To forma aktywności, która może być dostosowana do indywidualnych możliwości i celów każdej osoby. Wystarczy chęć do działania i gotowość do wyzwań, aby rozpocząć swoją przygodę i cieszyć się korzyściami zdrowotnymi oraz satysfakcją płynącą z postępów w swojej kondycji fizycznej.
-Mocno zachęcam, aby osoby początkujące zaczęły startować na zawodach. Jest to idealna okazja, aby poznać nowych ludzi, czy nawiązać przyjaźnie na lata. Dodatkowo można oficjalnie przypieczętować swój wynik. W tym roku pierwsze zmagania sportowców będzie można obserwować 15 czerwca w Rembertowie. Następnie 31 sierpnia. Tradycyjnie w Otwocku odbędzie się charytatywne wydarzenie w podciąganiu na drążku, a najsilniejszych zawodników zapraszam jesienią do Sochaczewa – mówi Paweł.
