Historia Małgosi, Sylwii i Mai to opowieść o pasji, determinacji i nieustającym wysiłku. Od lat oddają się treningom, doskonaląc swoje umiejętności w brazylijskim jiu-jitsu oraz grapplingu. Ich talent i zaangażowanie zaowocowały licznymi tytułami mistrzowskimi na arenie krajowej, lecz teraz ich marzenia sięgają dalej.
Dziewczyny, dostały się do kadry Polski, pragną teraz stanąć do walki z najlepszymi europejskimi zawodniczkami na Mistrzostwach Europy w Baku. Jednakże, droga do osiągnięcia tego celu nie jest łatwa. Aby móc wziąć udział w tych prestiżowych zawodach, potrzebują wsparcia finansowego.
Małgosia, Maja i Sylwia nie tylko są mistrzyniami w grapplingu i brazylijskim jiu-jitsu, ale także wielkimi ambasadorkami swojej dyscypliny. Ich historia i pasja inspirują innych, dlatego apelują o wsparcie. Zarówno przyjaciele, jak i obcy, angażują się w pomoc w spełnieniu marzeń tych utalentowanych dziewcząt.
Zbiórka funduszy stała się wyzwaniem, ale również okazją do zjednoczenia ludzi wokół wspólnego celu. Dzięki wsparciu uda się zebrać niezbędne środki na podróż, zakwaterowanie i opłaty startowe.
W maju 2024 Małgosia, Sylwia i Maja stawią czoła najlepszym z najlepszych na matach w Baku. Nawet jeśli nie zdobędą złota, ich droga do tego celu jest już niezwykłym osiągnięciem.
Dziewczyny mają zasłużone prawo startu na Mistrzostwach Europy w Grapplingu, które odbędą się w dniach 26-30 maja 2024 roku w Baku w Azerbejdżanie. Niestety, wyjazd kadry B nie jest finansowany przez związek.
Małgosia, Sylwia i Maja trenują brazylijskie jiu-jitsu od 8 lat w Zakręcie. Są czołowymi zawodniczkami w swoich kategoriach w Polsce i mają na koncie wiele sukcesów. Sylwia Welc jest brązową medalistką Mistrzostw Świata w Grapplingu z 2023 roku. Każda z nich ma na koncie ponad 200 stoczonych walk na zawodach.
Ich historia to nie tylko opowieść o indywidualnych sukcesach, ale również o determinacji, współpracy i pasji, które napędzają ich do osiągania coraz większych celów. Wesprzyjmy te niezwykłe dziewczyny w ich drodze ku mistrzostwu!
Link do zrzutki tutaj.
Foto: FB UKS Orły Zakręt
