Nad Świder powraca “Membrana, festiwal nad rzeką”

Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...
“Dzikie plaże i piaszczyste wyspy. Membrana wody i ściana lasu potęgują dźwięki muzyki świata…” – czytamy na stronie Festiwalu Membrana, którego melodie już po raz ósmy popłyną wzdłuż brzegów Świdra. Skąd wziął się pomysł na tworzenie tego typu wydarzenia? Kto je organizuje? Co dokładnie czeka nas w nadchodzącej edycji? Przekonajcie się sami.

Ten niezwykły festiwal, który swoim patronatem z wielką przyjemnością objął Portal Otwocki odbędzie się nad Świdrem, przy plaży “Czerwone Mury” w dniach 9-10 sierpnia.

Filozofia, która przyświeca tegorocznej Membranie, to Yin/Yang – harmonia przeciwieństw, czyli połączenie żeńskiej i męskiej energii w muzyce i koncerty wśród natury, bez barier, z poszanowaniem otaczającej przestrzeni i siebie nawzajem

Zapytaliśmy kierownika artystycznego festiwalu, o jego genezę, filozofię i twórców oraz o źródło inspiracji, które skłoniły do zorganizowania tego wydarzenia właśnie nad Świdrem:

Założyciele Membrany, jak to mieszkańcy Warszawy, są z całej Polski. Jesteśmy środowiskiem filmowo-muzycznym. Sam jestem operatorem kamery. Przemek jest muzykiem, ma swoje studio nagraniowe, Simon jest reżyserem i pisze scenariusze. W 2017 roku “paczką” znajomych przyjechaliśmy na kolejny piknik nad Świder. Kolejny, ponieważ przyjeżdżaliśmy tam mniej więcej od 2000 roku.

Któregoś razu, podczas leżakowania na takim pikniku, w jakimś dzikim zakolu rzeki, nagle usłyszeliśmy arię operową. Ktoś zaczął śpiewać arię. Mężczyzna, baryton albo może tenor. Leżymy i słyszymy potężny, operowy głos. – Co to się dzieje? Przecież nie jesteśmy w Operze Leśnej, tylko nad Świdrem – pomyśleliśmy. Jako, że wszyscy jesteśmy ciekawscy, to zaczęliśmy iść wzdłuż tego Świdra, za tym dźwiękiem. Okazało się, że po drugiej stronie, pod rozłożystymi drzewami, siedzi na zwalonym pniu bardzo piękna, nobliwa, starsza pani w białej, letniej sukience i w kapeluszu, a przed nią stoi także starszy mężczyzna z partyturą i śpiewa. Prawdopodobnie była to “Halka” Moniuszki. On był jedynym wykonawcą a ona byłą jedynym odbiorcą. Taka weekendowa scena. Niesamowite. Wycofaliśmy się wtedy, żeby nie zakłócać tego kameralnego koncertu.

Długo potem o tym dyskutowaliśmy i okazało się, że przywiodła nas do odkrycia tej niewyjaśnionej do końca tajemnicy – muzyka, którą niosła tafla wody Świdra. I stąd wiele miesięcy później przyszło nam do głowy, że taki dźwięk, który się niesie po tafli wody (czyli po membranie wody) może być niesamowitym patentem do słuchania muzyki i podawania jej ludziom w taki właśnie sposób. Żeby tworzyć ją w miejscach, które same w sobie są akustyczną przestrzenią, która daje echo, przestrzeń… jest takim naturalnym wzmacniaczem. I stąd się wzięła nazwa “Membrana”, od tafli wody, która niesie dźwięk i go gdzieś tam powtarza i wzmacnia – to to jest ta nasza metafizyczna Membrana. Dlatego też takie miejsce, nad Świdrem, żeby poczuć tę cisze i móc w tej ciszy dać szansę rozprzestrzeniać się muzyce.

Lubimy mówić, że Membrana to są, bardziej niż koncerty, spektakle akustyczne, bo sami muzycy odczuwając akustykę tego miejsca po prostu grają z tym echem. Mieliśmy na przykład perkusistę, który uderzał – słuchał aż echo wróci – i dopiero uderzał kolejny raz. Wiatr potrafi zabrać to echo, dlatego często czekamy z koncertami do wieczora aż wiatr ustanie. Wieczorne koncerty to są takie misteria totalne, ponieważ palimy wtedy pochodnie (nie palimy świateł elektrycznych) i dobieramy repertuar tak, by pasował do tych wieczornych nut. Czyli są to spokojne ale i niesamowicie energetyczne i mocno oklaskiwane koncerty nocne.

Na Membranie mamy wydarzenia dzienne i nocne, a jeszcze w tym roku sprawdzamy filozofię yin/yang, czy przeciwieństwa rzeczywiście mogą być ze sobą w harmonii, czy ludzie na pozór odmienni mogą stworzyć fajne i ciekawe związki, czy muzyka oparta na kontrastowych instrumentach może być ciekawym zestawieniem. I tutaj duet chorwackiej perkusistki Lady Obradovic i francuskiego pianisty Davida Tixiera jest idealnym przykładem tego, że energia męska z żeńską idealnie się dopełniają.

– opowiedział w rozmowie z Portalem Otwockim Armand Urbaniak.

Program tegorocznej Membrany:

Sobota, 9 sierpnia:

  • 13.00 – Start strefy piknikowej.
    Warsztaty ceramiczne. Badminton plażowy. Wegetariańskie przysmaki oraz kiełbaski z ognia.
    Miejsce do czynnego wypoczynku, relaksu i spotkań.
  • 17.00 – Miguel Szuba – Muzyczne otwarcie festiwalu.
    Intuicyjna, wielowarstwowa muzyka w nurcie world music: gitara, cajón, flety etniczne, live looping, flamenco, folk, jazz i emocjonalna głębia.

  • 19.00 – Obradovic/Tixier Duo – Gwiazda Membrany 2025.
    Yin/Yang w czystej muzycznej postaci. Premiera albumu “Jiggled Juggler”. Jazz i nowoczesna kameralistyka w niezwykle energetycznym wydaniu perkusji i fortepianu.

21.00 – Nocne Improwizacje.
Dźwięki i echo – koncert przy pochodniach.

Niedziela, 10 sierpnia:

  • 13.00 – Strefa chilloutu i spokojnej aktywności.
    Koc, hamak, rozmowa, las, rzeka. Kontynuacja warsztatów i zabaw – festiwal trwa.
  • 14.00 – Masaż dźwiękiem tybetańskich mis – poprowadzi Karina Ska.
  • 15.00 – Kundalini: warsztaty oddechu i energii.
    Praktyka otwierająca na przepływ i wewnętrzną równowagę. Prowadzi Karina Ska.
  • 17.00 – Występ Pauliny Przybysz.
    Siła kobiecej energii w muzyce pełnej treści, rytmu i emocji. Paulina Przybysz wystąpi w duecie z pianistą. Koncert jest spotkaniem w nurcie poszukiwań damsko-męskiej harmonii.

  • 19.00 – Koncert zespołu “Ogień z Wody”.
    Swoisty zachód słońca festiwalu. Zespół w 5-osobowym składzie stworzy unikalne, akustyczne pejzaże dźwiękowe – z cymbałami, oud, buzuki, barabanami i wielogłosami. Koncert na Membranie będzie promocją albumu “Oddech”

Jako ciekawostkę dodamy także, że w piątek, 8 sierpnia ma się także odbyć otwarty dla wszystkich jam session.

“Membrana, festiwal nad rzeką”
Kiedy: 9-10 sierpnia .
Gdzie: Plaża Nad Świdrem “czerwone Mury” (52,121842, 21,229668).
Wstęp: Wolny.

Link do strony festiwalu.
Link do tegorocznego wydarzenia.

Festiwal Membrana wspierany jest przez Urząd Miasta Józefowa i Miejski Ośrodek Kultury w Józefowie.

Foto: Materiały Organizatora

Czytaj także:

“Klasyka na leżakach” wraca do Muzeum Wnętrz
Facebook
Twitter
Scroll to Top