Myśliwi nie chcą strzelać w mieście? Co dalej z odstrzałem dzików?

Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

Sprawa planowanego odstrzału redukcyjnego dzików w powiecie otwockim budzi coraz większe emocje. Po tym, jak do mediów zaczęły docierać informacje o możliwej odmowie przeprowadzenia odstrzału przez lokalne koła łowieckie, redakcja PortalOtwocki.pl zwróciła się o komentarz do Starostwa Powiatowego w Otwocku.

Starostwo: „Nie wpłynęło żadne pismo o odmowie”

– Do chwili obecnej do Starostwa Powiatowego w Otwocku nie wpłynęło żadne formalne pismo od któregokolwiek z kół łowieckich, dotyczące odmowy przeprowadzenia odstrzału redukcyjnego dzików na terenie miasta Józefowa, dla którego Starosta Otwocki wydał już decyzję o odstrzale – przekazał Rafał Skwiot, rzecznik Starostwa Powiatowego w Otwocku.

Jak wyjaśnia rzecznik, w odniesieniu do pozostałych samorządów decyzje są jeszcze na etapie przygotowań.
– W odniesieniu do Gminy Karczew i Miasta Otwocka decyzje dotyczące odstrzału redukcyjnego nie zostały jeszcze wydane, dlatego nie można mówić o odmowie w stosunku do działań, które są dopiero na etapie procedowania – dodaje rzecznik.

Decyzja dla Józefowa – w toku uzgodnień

Z informacji przekazanych przez Starostwo wynika, że proces dotyczący Józefowa jest najbardziej zaawansowany.
– Decyzja Starosty Otwockiego w sprawie odstrzału redukcyjnego 100 dzików na terenie miasta Józefowa została przekazana do Urzędu Miasta. Po wniesieniu przez miasto uwag, dokument jest obecnie ponownie procedowany w celu ostatecznego uzgodnienia – informuje rzecznik.
W przypadku pozostałych gmin procedura dopiero trwa. – W odniesieniu do miasta Otwocka i Gminy Karczew, Starostwo oczekuje na opinię Polskiego Związku Łowieckiego, która stanowić będzie podstawę do ewentualnego wydania decyzji i przekazania jej właściwym gminom – dodaje Rafał Skwiot.

Nie ma planu B

Na pytanie o możliwość opracowania alternatywnego planu działań, na wypadek gdyby odstrzał nie doszedł do skutku, rzecznik odpowiada jednoznacznie:
– Na chwilę obecną nie przewiduje się alternatywnego planu działań, ponieważ wszelkie zasoby koncentrujemy na doprowadzeniu trwającego procesu wydawania decyzji do końca.

Myśliwi obawiają się o bezpieczeństwo

Tymczasem z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez naszą redakcję od osób związanych z kierownictwem kół łowieckich wynika, że część myśliwych nie zamierza brać udziału w odstrzale w warunkach miejskich. Powodem mają być obawy o bezpieczeństwo mieszkańców – zarówno podczas samego prowadzenia ognia, jak i ewentualnych konsekwencji prawnych po stronie uczestniczących w akcji strzelców.
Niektórzy rozmówcy podkreślają również, że tereny Józefowa i Otwocka są w dużej mierze gęsto zabudowane, a granice lasu i posesji prywatnych przenikają się, co utrudnia bezpieczne prowadzenie działań.

Na ten moment procedura administracyjna trwa, a decyzje dotyczące Otwocka i Karczewa pozostają w gestii Starostwa. Ostateczne rozstrzygnięcia będą zależeć m.in. od opinii Polskiego Związku Łowieckiego i uzgodnień z poszczególnymi gminami.

Sprawa odstrzału dzików – z jednej strony postrzeganego jako konieczność z powodu rozrastającej się populacji zwierząt, a z drugiej jako ryzykowna operacja w przestrzeni miejskiej – pozostaje otwarta.

Facebook
Twitter
Scroll to Top