Niedawne zmiany w ustawie o ochronie sygnalistów wywołały burzę w samorządach. Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST) wyraźnie dało się słyszeć głosy niezadowolenia z powodu zmian w definicji „organu publicznego”, które zostały wprowadzone w ustawie tuż przed jej uchwaleniem przez Radę Ministrów. Zmienione brzmienie artykułu 2 punkt 6 rozszerza obowiązki ustawowe na rady gmin, miast, powiatów oraz sejmiki wojewódzkie, czego skutkiem jest znaczne zwiększenie odpowiedzialności tych organów w zakresie ochrony sygnalistów.
Rozszerzenie definicji organu publicznego w ustawie o sygnalistach budzi kontrowersje
Witold Magryś, dyrektor biura Śląskiego Związku Gmin i Powiatów (ŚZGiP), podczas dyskusji zaznaczył, że zmiana definicji przyniesie samorządom wiele trudności organizacyjnych i prawnych. „Rady obradują na sesjach zwoływanych przez przewodniczącego, nie rzadziej niż raz na kwartał, a ustawa zawiera pewne terminy, co by oznaczało, że w sytuacji dokonania zgłoszenia na forum rady, należałoby zwoływać nadzwyczajne posiedzenia”, wyjaśnił Magryś. Podkreślił też problem z zapewnieniem poufności zgłoszeń, ponieważ obrady rad są jawne i często transmitowane.
Z kolei Małgorzata Baranowska, wiceszefowa resortu pracy, tłumaczyła, że zmiana definicji była wynikiem „decyzji politycznej” podjętej na późniejszym etapie prac nad ustawą. Te wyjaśnienia nie zadowoliły przedstawicieli samorządów, którzy wskazali na liczne problemy wynikające z wprowadzenia tej zmiany.
Grzegorz Kubalski, zastępca dyrektora biura Związku Powiatów Polskich, zwrócił uwagę na to, że w trakcie prac komisji wspólnej udało się wynegocjować brzmienie, które zdawało się być rozsądnym kompromisem. Jednakże zmiany te zostały później odwrócone, co jego zdaniem „nie służy niczemu poza chaosem”.
Może Cię zainteresować:
Nowe zasady rejestracji pojazdów od 30 listopada
Marcin Wielgolaski ze Związku Województw RP wezwał do szybkiej odpowiedzi ze strony rządowej oraz do pilnej nowelizacji ustawy. „Zależy nam na bardzo konkretnym stanowisku strony rządowej, jak mamy dalej procedować. Czy i kiedy będzie ta zmiana przepisów, czy będzie jakaś wykładnia?”, zapytał Wielgolaski, podkreślając, że zbliżający się koniec roku dodatkowo potęguje potrzebę szybkiego działania.
W odpowiedzi na te wyzwania, samorządy domagają się wyjaśnień oraz pilnej nowelizacji ustawy, mając na uwadze ochronę interesu publicznego oraz konieczność zapewnienia efektywnego funkcjonowania jednostek samorządu terytorialnego w nowych realiach prawnych.
