Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Tomasz Szymański, podczas poniedziałkowego posiedzenia senackiej komisji samorządu terytorialnego i administracji państwowej, wyjaśnił, że obecnie nie są planowane zmiany w przepisach dotyczących dwukadencyjności w samorządach.
“Nasze ministerstwo nie pracuje w tej chwili nad zmianami legislacyjnymi w tym obszarze, ponieważ uważamy, że pełna debata, pełne zrozumienie, pełne postawienie kwestii ‘za i przeciw’ w kontekście tych rozwiązań musi najpierw być omówione” – powiedział Szymański.
Może Cię zainteresować:
Radni prezydenta sprawdzają w TK zgodność dwukadencyjności
Konsultacje z Ekspertami
Jak już pisaliśmy na łamach portalotwocki.pl, dyskusja na temat ograniczeń kadencyjnych jest tematem, który wymaga szerokiego konsensusu społecznego i eksperckiego:
Ograniczenie liczby kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w Polsce do dwóch jest tematem wzbudzającym liczne dyskusje na szczeblu krajowym, prawnym i lokalnym. Przepisy te, wprowadzone w 2018 roku, wydłużyły kadencję do pięciu lat i wprowadziły ograniczenie do dwóch kadencji dla osób sprawujących najważniejsze funkcje w jednostkach samorządu terytorialnego. Czy te zmiany są zgodne z Konstytucją RP? To pytanie, które zajmuje nie tylko prawników, ale także przedstawicieli władz lokalnych, takich jak radni w Otwocku, którzy postanowili złożyć formalne zapytanie do Trybunału Konstytucyjnego.
Szymański podkreślił, że wszelkie decyzje muszą być poprzedzone dogłębną dyskusją z ekspertami oraz korporacjami samorządowymi, co ma miejsce w ramach zespołów przy Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. “Również musimy mieć stanowisko korporacji samorządowych w ramach dyskusji” – dodał.
Spór Konstytucyjny
Wiceminister przypomniał o konstytucyjnej zasadzie, zgodnie z którą prawa wyborcze przysługują wszystkim dorosłym obywatelom, z ograniczeniami dopuszczalnymi tylko w wyraźnych przypadkach przewidzianych przez ustawę zasadniczą. “Mamy tutaj spór natury konstytucyjnej, ale też wyraźną delegację, że te założenia wpływają na możliwość wybieralności do organów wykonawczych spośród obywateli, którzy mają pełnię praw publicznych” – zaznaczył Szymański, odnosząc się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 1998 roku.
Może Cię zainteresować:
Koniec dwukadencyjności w samorządach?
Reakcje i Wnioski
Szymański nie krył swojego krytycznego podejścia do ograniczania biernego prawa wyborczego, wskazując na ryzyko tworzenia się klik i układów w samorządach, które miałyby sprzyjać wieloletniemu stażowi na stanowisku. Przypomniał, że od wprowadzenia dwukadencyjności w 2018 roku, w blisko 40% gmin doszło do zmiany organu wykonawczego, co może świadczyć o samokontrolnym charakterze procesu wyborczego, gdzie obywatele mają świadomość, kogo chcą wybierać.
Otwartość na dalsze dyskusje i poszukiwanie najlepszych rozwiązań to podstawa demokracji. Wszystkie zmiany muszą być dobrze przemyślane i skonsultowane, aby odpowiadać oczekiwaniom społecznym i zasadom sprawiedliwości wyborczej.
