Dom Fundacji R. McDonalda powstaje w Centrum Zdrowia Dziecka

Budowa trzeciego Domu Ronalda McDonalda w Polsce to znaczący projekt, który zaowocuje nowym obiektem przy Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”, największym szpitalu dziecięcym w kraju. Dom ten, o powierzchni użytkowej ponad 1600 m2, będzie składał się z jednego piętra, na którym znajdzie się 20 pokoi dla rodzin, wspólna kuchnia, jadalnia, bawialnia oraz pralnia. Jego celem jest zapewnienie zdrowego, ekologicznie czystego i przyjaznego środowiska, które będzie ciepłe zimą i nieprzegrzane latem, zapewniając rodzinom dużo światła i świeżego powietrza.

Projekt architektoniczny opracowany przez pracownię AFP architekci pod kierownictwem Alicji Szojdy i Tomasza Flejterskiego, którzy mają na swoim koncie projekty dwóch pierwszych domów w Krakowie i Warszawie, zdobył liczne nagrody. Dom będzie stanowić przestrzeń wspierającą integrację rodzin i wolontariuszy, jednocześnie zapewniając im prywatność i możliwość odpoczynku.

Fundacja Ronalda McDonalda, mająca status niezarobkowej organizacji pożytku publicznego, od 50 lat buduje tego typu domy na całym świecie. Każdy z nich jest odpowiedzią na potrzeby instytucji pediatrycznych i stanowi część globalnej sieci wsparcia. Misją fundacji jest zapewnienie możliwości rodzicom, aby mogli być blisko swoich dzieci podczas długotrwałych hospitalizacji, niezależnie od miejsca ich zamieszkania. Trzeci Dom przy IPCZD w Warszawie pomoże rocznie setkom rodzin, stanowiąc dla nich wsparcie w trudnych chwilach związanych z chorobą dziecka.

W budowie Domu kluczowe są także partnerstwa z firmami i organizacjami, które wspierają projekt zarówno finansowo, jak i poprzez dostarczanie materiałów budowlanych zgodnych z najwyższymi standardami ochrony środowiska. Przykładem może być firma Holcim, dostarczająca ekologiczne materiały budowlane, co jest zgodne z ich misją tworzenia przyjaznych przestrzeni. Inwestycja jest realizowana z myślą o zrównoważonym rozwoju i innowacyjności, a także jako wyraz długofalowego wsparcia dla rodzin i społeczności lokalnych.

Facebook
Twitter
Scroll to Top