Władze Otwocka planują w ciągu 4 lat wykwaterować osoby zamieszkujące w wielu budynkach należących do miasta – przewiduje to program przyjęty na październikowej sesji Rady Miasta. Zamieszczona w programie lista obejmuje dziesiątki domów, od Świdra po Śródborów.
„Wieloletni program gospodarowania mieszkaniowym zasobem Miasta Otwocka na lata 2024–2028” został jednogłośnie zaakceptowany przez radnych na sesji 30 października. Dokument przedstawia m.in. stan obecny oraz prognozy dotyczące miejskich budynków i lokali mieszkalnych. Wskazuje też kierunki działań gminy na najbliższe lata w zakresie mieszkalnictwa.
Stare i źle wyposażone
Jak wynika z programu, w skład mieszkaniowego zasobu miasta wchodzi 357 budynków, ale tylko 206 z nich stanowi miejską własność. W pozostałych miasto ma jedynie część lokali, albo administruje nimi na skutek historycznych zaszłości – to często pożydowskie nieruchomości, zasiedlone po wojnie na mocy decyzji ówczesnych władz.
W zasobie zdecydowanie przeważa budownictwo z lat 1918–1944 (60%). Najmniej, bo zaledwie 6 bloków, powstało po 1994 r. Na 1652 lokale aż 465 nie ma dostępu nawet do zimniej wody, a w centralne ogrzewanie jest wyposażonych zaledwie 258.
Stan techniczny zasobu pozostawia wiele do życzenia. Prac remontowych wymaga 209 na 281 budynków należących do miasta lub będących w jego samoistnym posiadaniu. W 9 przypadkach konieczne jest przeprowadzenie generalnego remontu, a 6 domów zostało wręcz wyłączonych z użytkowania.
Może Cię zainteresować:
Wykwaterować, rozebrać, sprzedać
Jak czytamy w dokumencie „w okresie objętym programem planuje się wykwaterowanie osób zamieszkujących w budynkach mieszkalnych stanowiących wyłączną własność Miasta celem wykorzystania na cele inne niż mieszkaniowe (na realizację zadań własnych Miasta, celu publicznego, nowego wielorodzinnego budownictwa mieszkaniowego, do sprzedaży, rozbiórki, inne zgodnie z odrębnymi przepisami)”.
Po tym akapicie zamieszczona jest lista zawierająca 63 pozycje – to adresy budynków wraz z informacjami o powierzchni działek, na których stoją oraz liczbie i powierzchni znajdujących się w nich lokali. Na liście są zarówno małe, jednolokalowe drewniaki usytuowane na dużych działkach, niekiedy opuszczone już od lat, jak i wielorodzinne budynki, w których jeszcze niedawno za publiczne środki dokonywano remontów, aby móc w nich zakwaterować osoby oczekujące na mieszkanie od miasta. Wśród podanych adresów dużo jest tych ze Świdra i Śródborowa – m.in. pięć z jednej tylko ulicy Kołłątaja. Niektóre są świetnie znane nie tylko lokatorom budynków, którzy pod nimi mieszkają – na liście znalazł się m.in. świdermajer przy ul. Narutowicza 53 w Śródborowie, gdzie od dziesięcioleci działa zakład fryzjerski obsługujący kolejne pokolenia otwocczan.
Kliknij, aby powiększyć
Nowe przydziały na nowych zasadach
Jednocześnie z wykwaterowaniem mieszkańców z budynków będących własnością miasta program przewiduje możliwość okresowego wynajmowania lokali od innych właścicieli i udostępniania ich osobom uprawnionym. Głównym sposobem na zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych Otwocka ma być jednak rozwijanie gminnego budownictwa wielorodzinnego. Oprócz 70 lokali w dwóch czekających na zasiedlenie jeszcze w tym roku blokach przy ul. Kochanowskiego, ma powstać kolejnych 90 przy ul. Sikorskiego, w otwockiej części Ługów. Poza budowaniem nowych mieszkań miasto ma także adaptować pustostany (w tym te po byłych najemcach lub odzyskane na drodze eksmisji sądowych) oraz zasiedlać lokale komunalne zwalniane przez dotychczasowych najemców.
Sprawnej realizacji ostatniego z wymienionych celów ma służyć zmiana zasad wynajmowania lokali w nowo budowanych blokach, zatwierdzona przez radę odrębną uchwałą. Zgodnie z nią mieszkania w budynkach wybudowanych po 1 stycznia 2024 r. będą wynajmowane w pierwszej kolejności „najemcom lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Miasta w drodze zamiany” oraz osobom, którym miasto ma obowiązek zapewnienia lokalu zamiennego. W drugim przypadku chodzi głównie o lokatorów budynków wyłączonych z użytkowania przez nadzór budowlany z powodu fatalnego stanu technicznego. Dopiero jeśli na lokal w nowym bloku nie znajdzie się chętny z żadnej z dwóch wymienionych wyżej grup, można go będzie wynająć osobom z listy oczekujących na mieszkanie od gminy.
Jak obniżyć koszty
Według przyjętego przez radę programu mieszkaniowy zasób Otwocka będzie się w ciągu nadchodzących lat zmniejszał, a co za tym idzie spadną gigantyczne koszty ponoszone przez miasto na jego utrzymanie. Do 2028 r. liczba mieszkań ma spaść z 1715 do 1472 (tu w programie można dostrzec pewną niespójność, bo liczba wyjściowa różni się od podawanej wcześniej liczby miejskich lokali), a łączne koszty utrzymania całego zasobu mają, jak prognozują autorzy programu, zmniejszyć się ponad dwukrotnie – z 24,3 mln. do niespełna 10,7 mln zł. Sprzyjać temu ma m.in. sprzedaż mieszkań w budynkach wspólnot mieszkaniowych, gdzie gmina jest tylko jednym z wielu właścicieli. Jej poziom jest planowany na 15 mieszkań rocznie.
Poza wymienionymi powyżej krokami miasto ma w planach podwyżki czynszów w budynkach należących do miejskiego zasobu mieszkaniowego, a także intensywną windykację należności lokatorów, którzy zalegają z opłatami.
„Wieloletni program gospodarowania mieszkaniowym zasobem Miasta Otwocka na lata 2024–2028” to pierwszy od lat tak kompleksowy dokument dotyczący gminnego zasobu mieszkaniowego. Jego opracowanie jest wynikiem współpracy m.in. urzędników ratusza i Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej. Z całym programem można się zapoznać na urzędowej stronie Otwocka.
Tekst i fot. Przemysław Bogusz