Śmierć dziecka w szpitalu płucnym w Otwocku. Dyrekcja: “Postępowaliśmy zgodnie z procedurami”

Mazowieckie Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku znalazło się pod lupą Narodowego Funduszu Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta po tragicznej śmierci 11-miesięcznej pacjentki. Kontrola wykazała liczne nieprawidłowości w leczeniu dziecka, w tym brak niezbędnego sprzętu medycznego oraz uchybienia organizacyjne.

W odpowiedzi na zarzuty dyrekcja placówki zapewnia, że wszystkie procedury zostały zachowane, choć brak kluczowych elementów wyposażenia tłumaczy specyfiką wyposażenia oddziału. Prokuratura rozpoczęła w tej sprawie śledztwo wyjaśniające.

Przebieg leczenia i feralna reanimacja

W czerwcu na oddział pediatryczny otwockiego szpitala przyjęto 11-miesięczną dziewczynkę, początkowo zdiagnozowaną z zapaleniem oskrzeli, a później z zapaleniem płuc. Po pogorszeniu się stanu zdrowia dziecka, lekarze podjęli decyzję o przetransportowaniu jej do specjalistycznej kliniki w Warszawie. W oczekiwaniu na przyjazd karetki stan dziewczynki gwałtownie się pogorszył – przestała oddychać, co wymusiło podjęcie reanimacji. W trakcie próby przywrócenia funkcji życiowych okazało się jednak, że szpital nie dysponuje rurką intubacyjną w rozmiarze odpowiednim dla niemowlęcia. Zamiast respiratora dziecko wentylowano ręcznie przy użyciu worka samorozprężalnego, a po 75 minutach reanimacji lekarz stwierdził zgon.

Może Cię zainteresować:

Szpital ukarany za śmierć dziecka

Wyniki kontroli NFZ i RPP

Kontrola przeprowadzona przez NFZ i Rzecznika Praw Pacjenta wykazała, że na oddziale brakowało istotnego wyposażenia medycznego, w tym rurki intubacyjnej dla niemowląt. Z ustaleń kontrolerów wynika również, że w trakcie leczenia dziecka nie wykonano wszystkich badań diagnostycznych, co mogło opóźnić wykrycie rozwijającej się niewydolności oddechowo-krążeniowej. Rzecznik Praw Pacjenta wydał stanowisko, że zaniedbania te mogły przyczynić się do załamania stanu zdrowia dziecka.

Na szpital nałożono karę finansową w wysokości 390 tysięcy złotych. NFZ i RPP zobowiązały placówkę do przeprowadzenia szkoleń dla personelu oraz przeglądu i uzupełnienia wyposażenia oddziału pediatrycznego.

Prokuratura prowadzi śledztwo

Sprawą zajęła się także prokuratura, która wszczęła postępowanie wyjaśniające. Zabezpieczono dokumentację medyczną oraz nagrania z monitoringu szpitala, a także przeprowadzono sekcję zwłok dziecka. Śledztwo przeniesiono z Prokuratury Rejonowej w Otwocku do Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Dyrekcja szpitala: “Postępowaliśmy zgodnie z procedurami”

Anna Kamińska, dyrektor Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy odrzuciła większość zarzutów stawianych przez NFZ i RPP. Przyznała, że brakowało rurki intubacyjnej w odpowiednim rozmiarze, ale podkreśliła, że sprzęt zastąpiono alternatywnym rozwiązaniem (jak podaje TVN24, był to zwykły cewnik od ssaka), co – jej zdaniem – nie miało wpływu na skuteczność wentylacji.

Kamińska zapewniła, że działania ratunkowe były zgodne z przyjętymi standardami, powołując się przy tym na opinię konsultanta, który nadzorował kontrolę.

Dyrekcja zaprzeczyła również zarzutom o zaniedbaniach przy organizacji transportu dziecka do Warszawy (karetka przyjechała po ponad dwóch godzinach od wezwania, kiedy trwała już reanimacja dziecka) argumentując, że proces koordynacji miejsca przyjęcia do kliniki w Warszawie przebiegł zgodnie z przepisami. “Problem z przyjazdem karetki nie leżał po stronie szpitala”.

Dyrektor szpitala szpitala odrzuciła także zarzuty NFZ i RPP dotyczące rzekomego braku badań diagnostycznych, które mogłyby umożliwić wczesne rozpoznanie rozwijającej się choroby dziecka.

Na zakończenie dyrektorka poinformowała, że w placówce przeprowadzono audyt oraz przegląd i aktualizację obowiązujących procedur, zorganizowano szkolenia dla personelu, zwiększono zatrudnienie pielęgniarek i wdrożono zalecenia pokontrolne.

Dalsze kwestie organizacyjne i reakcja Urzędu Marszałkowskiego

Samorząd Województwa Mazowieckiego, odpowiedzialny za nadzór nad placówką, poinformował, że szpital w Otwocku podlega cyklicznym kontrolom. Przedstawicielka urzędu potwierdziła, że ostatnia kompleksowa kontrola dotycząca działalności szpitala miała miejsce w 2019 roku i obejmowała… przestrzeganie praw pacjenta, zarządzanie nieruchomościami oraz zatrudnienie.

Czy system ochrony zdrowia zapewnia wystarczający nadzór?

Sprawa śmierci 11-miesięcznej pacjentki i wyniki kontroli NFZ i Rzecznika Praw Pacjenta rzucają nowe światło na organizację opieki zdrowotnej w Polsce oraz pytania o dostateczny nadzór nad wyposażeniem i personelem oddziałów szpitalnych. Wyniki śledztwa prokuratorskiego oraz dalsze działania ze strony Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy mogą dostarczyć kolejnych odpowiedzi na pytania o przyczyny tragicznego zdarzenia.

Źródło: Artur Węgrzynowicz/TVN24

Czytaj także:

Fundacja “Pańska Łaska” zbiera dowody ws. zwierząt z Józefowa
Facebook
Twitter
Scroll to Top